Możemy też zaskoczyć sąsiadów i namalować mchem numer swojego domu :-)
czwartek, 23 października 2014
Mchem pisane
Oto baaardzo nietypowa i oryginalna ozdoba na ścianę:-) Napisy lub nawet obrazy z mchu!!! Sposób na nie jest bardzo prosty - wystarczy maślanka lub piwo, odrobina cukru i garść mchu. Blendujemy wszystko razem i tak powstaje "żywa" farba.Teraz wystarczy nasza inwencja twórcza, aby stworzyć coś niepowtarzalnego. (Ważne jest, aby mech nie był w lasu, tylko taki, który porasta stare mury.)
wtorek, 21 października 2014
Miętę poproszę!
Mięta - miłość do niej rozkwita i nie mam tu na myśli wyłącznie siebie. Serfując po sieci, napotykam na różne zastosowanie tego koloru. Używana zarówno jako element dekoracyjny jak i główny "punkt programu". Pięknie komponuje się z szarościami, bielą a także złotem. Idealnie wpasowuje się w styl skandynawski. Powiew lata mile widziany o każdej porze roku.
Tak się zastanawiam, jak "ugościć" miętę w swoim domu :-)
źródło źródło źródło źródło źródło źródło
Tak się zastanawiam, jak "ugościć" miętę w swoim domu :-)
źródło źródło źródło źródło źródło źródło
piątek, 10 października 2014
Dzieciowo
Od niedawna temat bardzo bliski memu sercu :-) Pokoje dla dzieci mogłabym oglądać godzinami. Nie jestem zwolenniczką przesłodzonych wnętrz z użyciem wszystkich kolorów tęczy. Cenie sobie natomiast stonowane barwy, ciekawy design i nietuzinkowość. Obecnie w sieci można znaleźć mnóstwo inspirujących blogów o strefach dla dziecka. Przeglądam je i wybieram elementy, które chętnie umieściłabym w pokoju mojego synka. Czasem żałuję, że nie urodziłam się w tych czasach, żeby móc pomieszkać w takim pięknym pokoiku. Cóż, teraz mogę stworzyć wymarzony kącik swojemu dziecku.
Ostatnio zakochałam się w drewnianych domkach, które mogą służyć zarówno jako łóżko dla starszaka, jak i dodatkowe legowisko. Można się w nim zaszyć, aby poczytać książeczkę, czy też puścić wodze wyobraźni i przenieść się do innego świata.
Jest jeszcze coś, co koniecznie chcę zrobić. Namiot tipi (lub teepee jak kto woli) - doskonałe miejsce do zabawy, leżenia czy spania. Kto z nas w dzieciństwie nie robił namiotu z koca zarzucanego na krzesła? Taka mała kryjówka, a jaka zabawa:-)
źródło źródło źródło źródło
Ostatnio zakochałam się w drewnianych domkach, które mogą służyć zarówno jako łóżko dla starszaka, jak i dodatkowe legowisko. Można się w nim zaszyć, aby poczytać książeczkę, czy też puścić wodze wyobraźni i przenieść się do innego świata.
Jest jeszcze coś, co koniecznie chcę zrobić. Namiot tipi (lub teepee jak kto woli) - doskonałe miejsce do zabawy, leżenia czy spania. Kto z nas w dzieciństwie nie robił namiotu z koca zarzucanego na krzesła? Taka mała kryjówka, a jaka zabawa:-)
źródło źródło źródło źródło
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)